Coraz więcej współczesnych mężczyzn zdobi ciała tatuażami, sam mam ich na ręce kilka (albo jeden duży, zależy jak na to spojrzeć). Tatuaże, kiedyś kojarzone z szemranym towarzystwem lub marynarzami, dzisiaj stały się częścią popkultury i noszą je wszyscy – od chłopaków w bluzach z psami po prezesów dużych korporacji. Wykonanie tatuaży też jest coraz lepsze, artyści tacy jak Karol Rybakowski czy Julia Szewczykowska potrafią przenieść na skórę prawdziwe dzieła sztuki, które pozostaną z nami na lata i przez lata będą powodem do dumy! No właśnie, ale co zrobić, żeby tatuaż z wiekiem nie zbladł? Jak dbać o tatuaż?
Słońce – śmiertelny wróg tatuaży!
Opalanie się przyspiesza starzenie skóry, a dodatkowo sprawia, że staje się ona mniej sprężysta i bardziej wysuszona. Jaki to ma wpływ na tatuaż? Ogromny! Mówiąc wprost – tatuaże starzeją się razem z naszą skórą. Jeżeli dręczymy ją słońcem, skóra ciemnieje a tatuaż blaknie. Oczywiście jednorazowe opalanie się nie jest problemem, ale jeżeli notorycznie wystawiamy tatuaż na słońce to po czasie stanie się po prostu bezbarwną plamą. A przeciw działać temu jest bardzo łatwo, wystarczy bowiem stosować jakikolwiek filtr przeciwsłoneczny z filtrem minimum 50. Nie poleca się używania kremów z filtrem o niższym faktorze, ponieważ nie zapewniają one pełnej ochrony.
Kremy, balsamy i masła do pielęgnacji tatuażu
Wiemy już, że słońce postarza skórę i powoduje blaknięcie tatuaży. Odwracając zatem sytuację, im bardziej skóra jest zdrowa i odżywiona, tym lepiej będzie się prezentował nasz tatuaż. I jest to prawda! Możemy oczywiście podkradać żonie z szafy kosmetyki do skóry, ale najlepszym rozwiązaniem jest zaopatrzenie się w profesjonalne kremy do pielęgnacji tatuaży. Mamy do wyboru produkty takich producentów jak Tattoo Cream czy Balm Tattoo. Tattoo Cream to polska marka (i polska firma z siedzibą w Koszalinie) produkująca wysokiej jakości kremy z dodatkiem aloesu, który można używać już od pierwszego dnia po zrobieniu tatuażu.
Dodaj komentarz